Pinkpanther II Pinkpanther II
2367
BLOG

Handel żywym towarem i pornobiznes w internecie za bitcoiny.

Pinkpanther II Pinkpanther II Internet Obserwuj temat Obserwuj notkę 11

W związku ze sprawą skrzywdzonej i zamordowanej w Egipcie Magdy Żuk chcę wspomnieć dwa puzzle, które obrazują możliwości wykorzystywania i niszczenia kobiet z użyciem technologii internetowych.

Pierwszy puzzel to streaming on-line. Streaming on-line może być - w zależności od używanej aplikacji - publiczny (każdy może się podłączyć do transmisji wchodząc na daną stronę internetową) lub prywatny (dostęp jest dobrze zabezpieczony i ograniczony jedynie do określonego przez "właściciela" strony grona osób: znajomych, przyjaciół lub klientów - w zależności od zawartości i celu działania "właściciela" strony). Dostęp do streamingu prywatnego może być darmowy np. gdy obejmuje znajomych, przyjaciół, rodzinę i powiedzmy uroczystości rodzinne lub imprezy, ale może być też płatny. Płacić można kartami kredytowymi, sms-ami specjalnymi, paypal-ami, bitcoinami (wirtualna waluta zapewniająca pełną anonimowość) gdy działalność i treści są legalne lub jedynie bitcoinami - gdy treści są nielegalne, przestępcze i pozostawienie śladów po sobie może skończyć się różnorodnymi kłopotami.

Dobrze zabezpieczony przed nieupoważnionym dostępem, płatny streaming prywatny, połączony z możliwościami jakie daje bitcoin, "to okno na świat" i lewar dla przestępców porywających/zwabiajacych kobiety, szprycujących je syntetycznymi narkotykami a następnie udostępniających odpłatnie, na żywo, nagrania hardporno z ich udziałem.

Nie wiem jakie stawki obowiązują za dostęp do transmisji, nie wiem też jaki jest popyt ze strony przeróżnych pojebów na takie rzeczy ale jeśli mogą to oglądać wtajemniczeni ludzie właściwie z całego świata to przychody z takiej przestępczej działalności mogą być masakryczne. A gdzie duża kasa tam też dużo sprzedajnego gówna się zlatuje "do ochrony": skorumpowanych polityków, policjantów, prokuratorów, sędziów, DETEKTYWÓW.

Duża kasa z nawet pojedynczego nagrania, z jednej ofiary, oznacza, że "opłacalne" jest wynajmowanie naganiaczy, którzy angażują czas w zdobycie zaufania upatrzonej dziewczyny, ewentualnie rozkochują w sobie lub osaczają, i wreszcie wystawiają ofiarę do wskazanego miejsca za granicą.

Czy w przypadku Magdy Żuk, słyszane w tle nagrania, charakterystyczne bitcoinowskie piknięcia połączone z okolicznościami sprawy oraz Jej przyznaniem, że została zgwałcona świadczą o tym, że padła ofiarą takiego procederu? Panie Ziobro?


Poniżej wklejam artykuł z sieci o zahaczający o temat.


http://tvn24bis.pl/wiadomosci-gospodarcze,71/bitcoin-podbija-branze-porno-wzrost-przychodow-o-25-proc,389000.html

"O blisko 25 proc. wzrosły przychody strony internetowej porn.com po tym, jak wprowadziła możliwość płatności bitcoinami (BTC) - pisze "The Guardian".

Strona porn.com zaczęła pobierać opłaty za dostęp do treści "premium" w wirtualnej walucie od grudnia ubiegłego roku. Tylko w ciągu kilku dni sprzedaż wzrosła o 10 proc. To, jak się później okazało, było jednak tylko początkiem.

Skok sprzedaży dzięki "killer app"

Prawdziwy skok przyszedł na początku stycznia, kiedy to w serwisie Reddit, zawierającym linki do ciekawych informacji, pojawił się wpis o możliwości płacenia za seks-treści bitcoinami. Internauci przypuścili masowy szturm na stronę. Płatności w wirtualnej walucie stanowiły połowę wszystkich transakcji. Obecnie stanowią ok. 25 proc.

Zdaniem Davida Kay'a, dyrektora ds. marketingu w firmie Sagan związanej z porn.com, płatności w bitcoinach mają zasadniczą przewagę nad transakcjami w zwykłych walutach. Jest nią anonimowość.

- Generalnie można korzystać porn.com za darmo, anonimowo, ale już za dostęp do usług premium trzeba zapłacić. Najczęściej są to karty kredytowe. Jednak wtedy do transakcji potrzebne jest podanie adresu, imienia i nazwiska. To nie jest konieczne, gdy płacisz bitoinami - powiedział "The Guardian". - Bezpieczeństwo i poufność są najważniejsze podczas świadczenia usługi dla dorosłych - dodał.

Jego zdaniem, dzięki bitcoinom branżę porno czekają złote lata. - Zdecydowanie wierzę, że bitcoin będzie dla porno prawdziwą killer app (w dosłownym tłumaczeniu "zabójcza aplikacja" - tak w komputerowym żargonie określa się bardzo udany element jakiejś technologii, który podnosi sprzedaż większej całości - red.) - powiedział.

Kup sobie pornostronę

Kay przyznał, że porn.com jest obecnie na sprzedaż "za 50 milionów dolarów płatne tylko w bitcoinach". Według kursu z 18 stycznia o godz. 11 było to ok. 60 828 BTC.

W 2007 roku porn.com stała się jedną z najdroższych domen świata. Firma Detroit MXN Ltd. zapłaciła za nią 9,5 mln dolarów. Droższa była tylko domena sex.com za która zapłacono 12 mln dolarów.

Według firmy analitycznej Alexa, na której wyliczenia powołuje się "The Guardian", porn.com znajduje się na 894. pozycji najczęściej odwiedzanych stron internetowych na świecie i 576. najczęściej odwiedzanych w Wielkiej Brytanii.

Waluta, która podbija świat

Bitcoin to wirtualna waluta pomysłu anonimowej osoby kryjącej się pod pseudonimem Satoshi Nakamoto, która po raz pierwszy wprowadziła ją do obiegu w 2009 r. W praktyce jest to darmowy program komputerowy, po którego instalacji użytkownik otrzymuje własny adres, tzw. wirtualny portfel. Aby go napełnić, użytkownik musi wysłać trochę prawdziwej gotówki na numer otrzymany przy instalacji programu lub wykonać pracę, za którą będzie wynagrodzony właśnie w cyfrowej walucie. Globalna liczba bitcoinów na świecie jest ograniczona do 21 milionów, co ma na celu ograniczenie inflacji.

Od marca ub.r. bitcoin  jest uważany przez prawo amerykańskie za internetową walutę i podlega regulacjom dotyczącym prania brudnych pieniędzy."

http://tvn24bis.pl/wiadomosci-gospodarcze,71/bitcoin-podbija-branze-porno-wzrost-przychodow-o-25-proc,389000.html

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie