6 lipca 2001 r., Stany Zjednoczone, premiera filmu "Pearl harbour" o ataku Japończyków na amerykańską flotę pacyficzną na Hawajach, po którym władze USA uzyskały społeczne przyzwolenie na przystąpienie do II WŚ.
Dwa miesięce później - 11 września 2001 r., Stany Zjednoczone, zamachy terrorystyczne przypisane Al Kaidzie, po których władze USA uzyskały pretekst i społeczne przyzwolenie na zaatakowanie Afganistanu a później siłą rozpędu Iraku.
Film o zdarzeniach z grudnia 1941 r. pomaga przygotować społeczeństwo do właściwej reakcji na zaplanowane za dwa miesiące wydarzenia.
12 marca 2010 r., Polska, premiera filmu "Różyczka" z motywami antysemickich czystek 1968 r. czytaj zmuszania osób żydowskiego pochodzenia do wyjazdu do m.in. Izraela. Film z muzyką Michała Lorenca.
Niecały miesiąc później, 10.04.2010 r., tzw. katastrofa smoleńska. Zniknięcie z życia publicznego w Polsce kilkudziesięciu ważnych osób (nie ważne teraz czy w wyniku śmierci czy wyjazdu) w dużej części narodowości żydowskiej. Atmosferze posmoleńskiej nieodłącznie towarzyszyła melodia będąca ścieżką dzwiekową do filmu.
Uzupełnienie:
Inne ciekawie wyglądające pod względem "potencjału następczego" premiery filmowe 2016 roku to:
"Londyn w ogniu" - premiera 12 marca 2016 r.; film o atakach terrorystycznych na Londyn podczas pogrzebu brytyjskiego premiera
"Wołyń" - premiera październik 2016 r. jak w tytule o rzezi wołyńskiej dokonanej przez UPA.
Ciekawy z punktu widzenia obecnej sytuacji politycznej w tej części Europy i mapek geopolitycznych z poprzednich notek jest fragment opisu fabuły tego drugiego:
"Tłem filmowych wydarzeń będzie bowiem mała wioska na Wołyniu zamieszkała zarówno przez Polaków, Ukraińców, jak i Żydów. Główna bohaterka - młoda, siedemnastoletnia dziewczyna Zosia Głowacka (w tej roli debiutująca na ekranie Michalina Łabacz) - swoje serce oddaje ukraińskiemu chłopcu Petrowi Hapynie. To nie podoba się jej rodzicom, którzy już wybrali dla córki męża - ma nim być bogaty, dzieciaty wdowiec, wiejski gospodarz, Polak - Maciej Skiba (w tej roli Arkadiusz Jakubik znany z wcześniejszych filmów Wojciecha Smarzowskiego). Filmowy dramat rozgrywający się na Wołyniu obejmuje okres sześciu lat, rozpoczyna się wiosną 1939 r. i trwa do lata 1945 r. Wybuch II wojny światowej, życie pod okupacją sowiecką we wsi, następnie atak Niemców na ZSRR, nagonka na Żydów, mordy żydowskich rodzin - a nad tym wszystkim ukraińskie ambicje, aby stworzyć niepodległe państwo. Zaczynają się napięcia między Polakami a Ukraińcami, zatargi, konflikty, tajemnicze zniknięcia mieszkańców. Ale Smarzowski - co podkreślał - oddziela Ukraińców od banderowców, nie będzie się też wahał pokazać niechlubnych działań Polaków i ich akcji odwetowych na Ukraińcach. We wsi słychać będzie o zdarzeniach we wschodniej części Wołynia: brutalnych i krwawych mordach na sąsiadach. Latem 1943 r. w wiosce głównej bohaterki dochodzi do apogeum - podobnie jak w okolicznych wsiach, tak i tutaj wpada oddział UPA, podpala wieś, morduje część mieszkańców. Zosię i jej dzieci ratują Ukraińcy. Dziewczyna nie zostaje jednak we wsi - jak wielu innych ucieka na zachód, tam, gdzie będzie bezpieczniej. Jej wędrówka jest kolejnym pasmem dramatycznych zdarzeń. Dziewczyna widzi rzeź i pogrom na terenach, przez które wędruje. Latem 1945 r., podobnie jak inni wypędzeni (Wojciech Smarzowski nie chce używać tu słowa "repatrianci"), pakują się do bydlęcych wagonów i jadą na zachód, na zawsze opuszczając Kresy."
http://www.polskatimes.pl/artykul/3758883,wolyn-i-morze-zla-co-zobaczymy-w-najnowszym-filmie-wojciecha-smarzowskiego-o-rzezi-wolynskiej,id,t.html#!
Pożyjemy zobaczymy.
