Pinkpanther II Pinkpanther II
940
BLOG

Mój Boże. Oni naprawdę ich (s)koszą!

Pinkpanther II Pinkpanther II Polityka Obserwuj notkę 10

 

"...nieustające ataki Luftwaffe na przełomie sierpnia i września 1940 r. zmusiły dowództwo RAF-u do włączenia Polaków do walki. Oczywiście nasi piloci, siedzący za sterami Hawker Hurricanów, okazali się lepsi od pilotów angielskich, którzy nigdy nie brali udziału w prawdziwych walkach. W pierwszych bitwach, nasz dywizjon zestrzelił wiele niemieckich samolotów (myśliwców ME 109 E ale też i bombowców średniego zasięgu typu Dornier). Dowódca bazy w Northolt, nie mógł uwierzyć statystykom, które do niego docierały od angielskich dowódców polskiego dywizjonu (m.in. Ronalda Kelleta).
11 września, Sir Stanley Vincent postanowił polecieć za dywizjonem 303, aby przekonać się czy Polacy są tacy dobrzy. Nad miejscowością Horsham dostrzeżono formację niemieckich bombowców. Polska załoga pomknęła na nie z całym impetem. Atakując z góry, nasi piloci otwierali ogień w ostatniej chwili, co powodowało znacznie większe uszkodzenia u nieprzyjaciela. Kiedy Sir Stanley postanowił dołączyć do bitwy, to za każdym razem kiedy był już blisko wrogiego samolotu, polski pilot uprzedzał go. Anglikowi nie pozostało nic innego, jak obserwowanie bitwy z bezpiecznej odległości.
Kiedy wrócili do bazy, Vincent zaraz po wylądowaniu wypowiedział do jednego z angielskich oficerów pamiętne słowa: "Mój Boże, oni naprawdę ich koszą!". 

 

W dniu dzisiejszym, podczas konferencji prasowej, Marszałek Sejmu Kornel Morawiecki poinformował o powołaniu Centrum Ścigania Zbrodniarzy Komunistycznych i Faszystowskich

"Jak tłumaczył, celem Centrum ma być ujawnianie oraz stawianie przed sądem osób odpowiedzialnych ze zbrodnie popełnione przez służby państwowe w okresie PRL; zwłaszcza osób, które - jak mówił - nadal pełnią funkcje publiczne. Zapowiedział także powstanie portalu internetowego, na którym będzie można zgłaszać takie przypadki.

- Marzyło nam się, że będzie Polska niepodległa i jest Polska niepodległa. I teraz przed nami prostsze zadanie: żeby ona była praworządna, to znaczy, żeby bandyci, zbrodniarze, przestępcy nie kierowali głównymi organami państwa, żeby rozliczyć system, żeby nikt się nie chwalił, że był w PZPR i był dumny z tego, że był komunistą. To trzeba po prostu zakończyć - powiedział na konferencji prasowej Morawiecki, który jest honorowym przewodniczącym komitetu.

Nawiązując do przypadającej na niedzielę 34. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego, mówił, że działalność Centrum nie będzie ograniczać się jedynie do ujawniania odpowiedzialnych za zbrodnie okresu stalinowskiego. - Nie chodzi nam tyko o zbrodnie stalinowskie, ale chodzi nam o to, żeby również tą czarną kartę historii lat osiemdziesiątych, stanu wojennego, to uderzenie w naród, w Solidarność, też żeby rozliczyć, oczyścić - informował."

Czyżby Polacy - niespokojni czy oby po wygranej PiS nie będzie grubej krechy bis - mogli niedługo powtórzyć za S. Vincentem: "Mój Boże, oni naprawdę ich koszą".

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka